Po.AlcoruGuru.ru

Dowcipy o alkoholików

Warto pijany mężczyzna w pobliżu pomnika i pleśnie. Przychodzi do niego policjant i powiedział: - Hide and stop! Jesteś grzywną 20 rubli. Facet dostaje nieprzerwanie od tylnej kieszeni 100 $ i mówi: - Nie zdachi konieczne. Będę oscho do gówna !!!

On propylo facet wszystko pensję i nie wiem jak to powiedzieć do żony. Zdecydowałem się na ostatnim z jego pieniędzy, aby dać jej kwiaty. Kupiłem piękny bukiet, wrócił do domu. W korytarzu, jego żona spotyka i wyrzutem patrzy na pijanego męża. Facet daje jej kwiaty:

- Manya, to jest dla ciebie !!!
- Więc, co mam zamiar umieścić swoje stopy przed sobą ?? !!!
- Jakie inne wazony w domu nie ma?

Pijany kupił ostatnie pieniądze butelkę szampana, przyniósł go do domu i myśleć o tym, gdzie się ukryć, że jego żona nie została znaleziona. W końcu Wsadziłem go w zbiorniku toalety. W nocy budzi się delikatnie i powoli skrada się przez jego żonę. Żona śpi, wskazując na spanie obok swojego synka:
- Wasia, dobrze, nie ... To już całkiem dorosły - zrozumie.
Mąż umiera w dół. Kilka minut później wznawia jego próby. Żona znowu:
- Wasia, dobrze, nie ... To już całkiem dorosły - zrozumie ...
W końcu udało mu się wstać z łóżka. nie stara się tworzyć szum, że wkradł się do łazienki, wyjął butelkę, ostrożnie otwiera go i nagle ... korek - huk !!!!!!!!
Wszystko od razu wskoczyć. Syn mówi z wyrzutem matka
- Cóż, dovyobyvalas !!!? Tata zastrzelił się w toalecie!
Pijany mężczyzna wraca do domu. Wzywa, słyszy głos żony:
- Kto tam?
- Równowaga Beam.
Otwierają się drzwi, człowiek przekracza próg i upadków.
- A teraz pijemy, suko!
- Słuchaj, kochanie, wczoraj hydraulik umieścić w szafie-breaker! - powiedział pijany mąż do żony. - Otworzyłam drzwi - sam zapaliło się światło! Później stał blisko - sam się wyłącza. W super!
- Och, mój Boże! - westchnął żonę. - Znowu jesteś zepsuty w lodówce!

Facet budzi się z Budun. Moja głowa boli. Clap kieszenie. Nic. Zapytał drżącym głosem:
- Chłopaki, mam ostatnią zapłacić!
Odpowiedzi sennym głosem:
- Tak, my piliśmy.
- Fffu, a ja myślałem, że stracił!
Torturowani życie chłop, postanowił się powiesić. Umieścić na krześle na stołku, wziął żyrandol hak przywiązany pętlę, umieścić go w pętli w dół ... i zobaczył szafę na butelkę wódki.
- Tu jest naleśnik, rok temu odłożyć i zapomnieć. Chrzan, zostawiam to do nich!
Strzeż łez wylewa stu gramów, napój, myśleć,
- widać butelkę, że wisiał pijany.
- Och, nie! Konieczne jest, aby pić, aby oczyścić butelkę, a następnie powiesić.
Wypiłem kolejne sto powtarzane ...
- A co to kurwa jestem dla ciebie? Życie jest coraz lepiej !!!
Człowiek przychodzi do domu pijany w dupę, on otwiera drzwi i krzyczy od progu:
- Hej, ja przychodzę! Hey? Powiedziałem, że, cholera, przyjdę! Jestem człowiekiem, a nie jasno określone?
Odpowiedzi nikim. Facet idzie do kuchni, otwiera szafę, krople do płyty podłogowej, która jest naturalnie podziale i krzyczy:
- Przyszedłem, mówię! Hey you !!!
W odpowiedzi, znowu cisza. Facet wchodzi do pokoju, krople do wazonie podłogowym, wywraca stół, wraz z telewizorem i zrzuca na całą podłogę, że jest to możliwe. Wreszcie wpada prosto w butach na łóżku i mówi:
- Ach, więc to jest cool - żyć w spokoju!

Trzy alkoholik, który twierdził, więcej niż podają sobie ręce. Pierwszy mówi:
- Kiedy to się z butelki do szkła odlewniczej, tak szkła tylko 100 g spada pozostałej.
Drugi mówi:
- Kiedy to się z butelki do szkła odlewniczej, tak szkła tylko 50 g spożycia.
Trzeci mówi:
- A kiedy piszę, więc kończę trzy razy.

Pan Bóg postanowił sprawdzić, jak ludzie na świecie, aby pomóc sobie nawzajem, czy pomóc im isto. Cóż, w dół, to idzie. Patrzy w stronę pijanych pił sbutylkoy „777”. Bóg pijany i odwraca się do niego. Ręce drżenie, cały niebieski siebie.
B:. Bro, daj mi kaca! Umrę! Help-uratowany!
A:. Co dalej! Bardzo mało!
Cóż, Bóg myśli alkoholowego nie dłuższy pomocy. To idzie dalej. Patrząc żebrak siedzi. Pieniądze leżące obok kapelusza. Bóg zamienia się żebrak, i dla niego.
B:. Słuchaj, mój przyjaciel, tydzień nie jeść! Daj opiekunów na bochenek chleba!
H:. Co dalej! Bardzo mało!
Łapie czapkę, nogi w dłoniach iz powrotem. Oczywiste jest, że biedni nie pomogło. Idzie dalej i patrzy - na ławce i siada narik pyatochku wyniki. Bóg zawołał na niego.
B: Bro, złamać - nie mogę.! Wyskoczyć, dać go raz ciągnąć!
H:. No, siadaj!
Bóg usiadł zdobyli, wiał. Bóg ciągnie. Usiadł i narkotyków mówi:
B:. To mi pomogło. A ja jestem Pan. Do tego będę spełniać którykolwiek z trzech życzenia - zgadywania, co chcesz!
H:. Dobrze więc, niech nadal pyatochku!
Bóg stworzył pyatochku, wiał jeszcze siedział. Bóg ponownie Narco:
B:. Więc niech jego drugie życzenie!
H:. Ale bądźmy pyatochku!
Ok. Bóg stworzył jeszcze pyatochku. Siedzieć, dym. Bóg już chłodny pośpiechu.
B:. Cóż, ostatnim życzeniem. Wystarczy spojrzeć, ten ostatni - zgadywania coś bardzo jasne!
H:. I dają bardzo wyraźny pyatochku!
Dobrze, Bóg jest bardzo jasne pyatochku. Sob Bóg jest dość pret.
Wstaje i mówi:
B:. No to ja spełniła swoje trzy życzenia. Latam z powrotem do nieba. Do widzenia.
Zajmuje dwa kroki, odwraca się i mówi:
B:. W ustach moje stopy! Załóżmy, czwarty! &# 128578;

- Powiedz mi, co sprawia, że ​​można się upić na co dzień?
- Nie zmuszaj, jestem wolontariuszem.

Wywiadu rzucony w ZSRR trzech agentów. Przy wyładunku dwa z nich zatrzymany, trzeci udało się uciec. Wędrować w lesie, w końcu przyszedł do wioski. Z kiosku „Beer-woda” oddziela dwie figury i krzycząc „i tu jest trzecia” rzucili się do niego. Uniósł ręce ...

Facet siedzący przy stoliku przed nim kubek piwa. A facet mamrocze:
- Nie, nie chcę ... nie będę ... Nie ma mowy ...
Następnie chwyta kubek i pić w jednym haustem. mamrocze:
- Nie, mam jeszcze siłę woli! Nie chciałem się napić!

Tutaj mamy ludzi wyciągnięte z napędem Moonshine nawóz.
- Tak, jeden zły - krowy nie nadążają ...

Jeden narkoman na imprezie drugiej. Dmuchany i siedzieć w kuchni. Chodzi o niewielką opłatą i zaczyna jeść z miski. Jeden uzależniony patrzy na nią i mówi do drugiego: „Coś w nogach psa są bardzo krótkie ...” Drugi zbyt długo i uważnie patrzy na opłaty, a potem mówi:
- Nie Nooo ... Przed podłodze jak wyjąć ...

- Człowiek, bimber varish?
- Dlaczego? Więc piję ...

Siedzi pijany na imprezie, przed nim szklankę wódki. Napoje pół i umiera. W niebie Bóg mówi:
- Słuchaj, błagam cię, włącz mnie do żuka, Pająk, do nikogo, tylko mnie - konieczne jest, aby pić wódkę, nadal pozostaje pół szklanki!
Bóg zgodził się, obrócił ją w pająka i pijany był na suficie bezpośrednio na szkle.
- Więc w rzeczywistości nie pobierać!
- Precious A ty, od swojej sieci wspinać do szkła i poszedł w dół!
On sprawia, że ​​wysiłek, wysiłku, niemal na szybie i nagle - stop! Wtedy nic!
- No, co masz zrobić, podjąć wysiłek, ale nie nadal idą w dół!
- A ty jesteś silniejszy Precious!
Tuzhitsya on jest silniejszy czyni starania, nagle ktoś puka w ramię:
- Wasia, obudź się, jesteś pojebany!

Pijany mężczyzna budzi się na cmentarzu w nocy pokryte brudem i innego gówna, wstaje, patrzy latarnie są oświetlone i wymiata track cmentarz dozorca. Postanowił stróż puganut:
- Hej, urrrrrrrrfrrrfrfffr!
Dozorca włączony wymiata. Wino zbliżył się ponownie i obie zaoret go. Watchman machnął ponownie i nadal zemsty. Pijany myśli:
- Cóż, to wrócić do domu.
Jadąc do ogrodzenia cmentarza, noga podniesiona climbeth, to ka-a-ak dostanie kilof w głowę.
Stróż: - Głupcze jest głupcem, a przez płot, nie, nie!

Stoimy ostatnio z mężczyzną dymu. Spójrz, Andrey Gubin jest. Stoimy, dym, patrzeć - Ałła Pugaczowa ... Potem stoją, dym, opa - Michael Jackson!
Czekaj ... Co to palimy? ..

Udostępnij w sieciach społecznościowych:

Podobne
© 2021 Po.AlcoruGuru.ru